piątek, 15 stycznia 2021

Moje ulubione kpopy 2020 [MUZYKA]


Hej, hej! Chociaż oficjalnym postem podsumowującym muzycznie zeszły rok była moja lista ulubionych albumów/EPek z 2020, postanowiłam mimo wszystko wrócić do niektórych kpopów, które wyszły rok temu i również się nimi podzielić, ale założyłam sobie, że pominę tutaj utwory znajdujące się na płytach, o których już wspomniałam już na blogu, żeby się nie powtarzać i skrócić trochę tę listę. Kolejność jest losowa. 

1. G-Idle - Oh My God
Mocny początek tej listy i piosenka genialna. Bez wątpienia jedna z technicznie najlepszych z tego roku i moja ulubiona z wiosny. Mam nadzieję, że taki mroczny koncept się przyjmie w kpopie i będzie więcej teledysków z równie ciekawą atmosferą i też piosenek z podobnym brzmieniem.

2. Chung Ha - Stay Tonight
Jak na razie moja ulubiona piosenka Chung Hy i trochę ubolewam, że miała taki lowkey teledysk, ponieważ jest świetna! Chung Ha to zdecydowanie jedna z artystek, które warto śledzić.

3. Ha:tfelt - Life Sucks
Na tę piosenkę trafiłam kompletnie przez przypadek i bardzo się cieszę, że taki zbieg okoliczności miał miejsce, bo jest to mega ciekawy kawałek i też bardzo mroczny (wątek mrocznych piosenek jeszcze się tutaj będzie przewijał).

4. Apink - Dumhdurum
Apink jak zawsze classy. Co prawda nie jestem zbyt dobrze zapoznana z ich dyskografią, wszystkie ich piosenki które słyszałam są bardzo ciekawe i mają swój własny specyficzny klimat.

5. Loona - So What, Why Not, Star
Co prawda miałam dać do tej listy tylko pojedyncze piosenki, ale te trzy kawałki Loony bardzo mi wpadły w ucho, szczególnie ten ostatni i jako, że jest on po angielsku, mogę sobie go śpiewać jak mam ochotę.

6. Nature - Girls
Mroczny koncept! Z czymś takim jeszcze się nie spotkałam w kpopie i mam nadzieję, iż dziewczęta odniosą sukces i zachęcą innych wykonawców do eksperymentowania z horrorem (w tym roku mam wrażenie, że ten koncept się nagle zrobił dość popularny, ale chcę jeszcze więcej).

7. Woodz - Love Me Harder
Pierwszy facet na tej liście i niewątpliwie mój ulubiony utwór tego lata.ju Teledysk niby prosty, ale niebywale intrygujący i od początku byłam wkręcona w tę historię. No i mullet. Mullet rządzi.

8. Sunmi - pporappippam
Dlaczego Sunmi nie mogłam nazwać tej piosenki po prostu Violet Night albo Purple Night? Teraz się muszę męczyć z liczeniem każdego p XD Super piosenka i teledysk i zaczęła w tym roku trend na powrót do stylistyki lat 80.

9. Red Velvet Irene & Seulgi - Monster
Horror koncept po raz kolejny! To miauczenie było ryzykownym posunięciem ze strony SM, ale się opłaciło i mi bardzo przypadło do gustu i wciąż od czasu do czasu chodzi mi po głowie.

10. Somi - What Are You Waiting For
Gdzie jest album?? Dajcie tej dziewczynie album, bo jak na razie jej 3 piosenki są super i od tej zaczęła się moja obsesja na punkcie jej solowych kawałków, które gorąco polecam.

11. Treasure - Boy
Dużo się działo wokół tej piosenki i opinie na jej temat były mieszane, jednak mi o dziwno przypadła do gustu i nawet sama byłam zaskoczona tym, jak bardzo mi się podoba, bo pozostałe kawałki Treasure to już nie to.

12. Ateez - Good Lil Boy
Rozumiem, dlaczego ta piosenka nie została wybrana jako singiel, bo oba title-tracki były świetne, ale szkoda, że nie dostała trochę więcej uwagi, bo mega mi się podoba i super się rozkręca.

13. Secret Number - Who Dis?
To dopiero mocny debiut. Zdecydowanie jeden z najlepszych w tym roku, jak nie nawet najlepszy. Ma zarówno badass vibe jak i całkiem miły tekst i podoba mi się przekaz jaki za nim idzie.

14. CIX - Jungle
Wymieniłam już moje ulubione kawałki z wiosny i lata, pora więcej na jesień i padło na ten utwór, ponieważ jest genialny pod każdym względem i powiedziałam bym, że ma podobny klimat do Oh My God G-(Idle) i zasłużył na więcej uwagi.

15. Jamie - Apollo 11 (ft. Jay Park)
Teraz chwila wytchnienia i bardzo marzycielski klimat w wykonaniu Jamie i jak dobrze, że udało jej się wydostać z piwnicy JYP, bo ten utwór jest super i mam nadzieję, że da nam więcej takich.

16. Twice - I Can't Stop Me
Wiadomo, iż na tej liście nie mogło zabraknąć Twice, szczególnie po tak wspaniałym comebacku i ciekawym teledysku. Mega podoba mi się, że brzmi poniekąd smutno i od razu ten utwór trafił do mojego TOP3 piosenek Twice. Mam nadzieję, że Twice będzie się trzymać takiego stylu, bo jest świetny.

17. TXT - Ghosting
Co prawda inne piosenki z tego minialbumu nie przypadły mi do gustu i byłam bardzo zawiedziona tym faktem, ale ta ma bardzo ciekawy klimat i mocno mi się kojarzy z jakimś filmem albo anime, więc chociaż coś.

18. Wonho - Open Mind
Oczywiście nie mogło zabraknąć tego kawałka, bo chociaż nie przypadł mi do gustu od razu, po drugim przesłuchaniu nie mogłam przestać go słuchać. Wonho idealnie trafił w moje gusta, więc jeste, bardzo ciekawa jak potoczy się dalej jego kariera i czy będzie kontynuować taki styl.

19. Blackpink - You Never Know
Z Blackpink mam tak, że czasami trafi się piosenka, którą sobie zapętlę, a czasami nie jestem w stanie przebrnąć przez jedną zwrotkę i bardzo się cieszę, że trafiła się na ich nowym albumie chociaż jedna piosenka dla mnie do zapętlenia (nie mówię, że był to zły album, bo absolutnie nie, ale oczekiwałam więcej). Bez wątpienia ten kawałek trafi do mojego top3 piosenek Blackpink.

20. Vanner - Form, Lachata
Trafiłam na Vannera dzięki reklamie na YT i to była chyba najlepsza reklama, jak mi się trafiła w tym roku, bo vibe Life jest świetny i kojarzy mi się z Block B. Choć początkowo nie byłam przekonana do Lachata, po drugim przesłuchaniu bardzo przypadło mi do gusty i teraz wciąż wracam do obydwóch piosnek.

21. Mamamoo - Chuck
Ten utwór powinien być title-trackiem! Zdecydowanie jeden z najlepszych jakie słyszałam w tym roku i mega ubolewam, że to tylko b-side.

22. Oh My Girl - Dolpin, Supadupa
Nie wiem jak to się, że te pierwszą piosenkę usłyszałam dopiero w grudniu, ale jest świetna i to da da da jest iconic. Jeśli zaś chodzi o Supadupa to nieważne ile razy słucham tej piosenki, zawsze mnie bawi, że jest to mega uroczy kawałek dla dzieci dla Pororo, a brzmi jakby śpiewały szopa dupa, co stanowi wspaniały kontrast.

23. SuperM - Dangerous Woman
Czyżby odpowiedź na piosenkę Ariany Grande? Nie mam pojęcia, ale przypadło mi do gustu dużo bardziej niż się spodziewałam po intrze, które brzmi kompletnie inaczej niż dalsza część piosenki. 

24. April - Lalalilala
Spośród wszystkich piosenek na tej liścię, tę słuchałam najrzadziej, ale musiałam ją dać, ponieważ to lalalilala ciągle mi chodzi po głowie i mówiąc ciągle mam na myśli naprawdę ciągle, nieważne czy robię zadanie domowe, idę na zakupy czy po prostu sobie egzystuję, ten fragment ciągle się pojawia w mojej głowie. 

25. Momoland - Ready or Not
Ten utwór zaczęłam słuchać akurat na 3 dni przed końcem roku, ale nie mogę przestać do niego wracać, bo przed-refren jest mega śliczny, refren też ma super vibe a bridge to już w ogóle super i też cieszę się, że wreszcie Momoland ponownie utrafiło w moje gusta.

26. Stray Kids (Lee Know, Hyunjin, Felix) - Wow
Ale to jest mocny unit! Tytuł idealnie oddaje to, jakie są moje wrażenia po przesłuchaniu tej piosenki, bo jest świetnia, bardzo mi się podoba produkcja, idealnie obrazuje, co się odwala gdy mam crusha i ten kawałek bez wątpienia trafia do mojego top3 ulubionych piosenek Stray Kids.

27. Aespa - Black Mamba
Chociaż za pierwszym razem miałam dość mieszane odczucia, z czasem bardziej przekonałam się do tej piosenki i mega często mi chodzi po głowie. Plus mv było genialne i jedne z moich ulubionych z tego roku.

28. Jeon Woong (Ab6ix)- Moondance
To jest dokładnie taki vibe, jaki lubię w piosenkach, więc koniecznie ta piosenka się musiała tutaj pojawić, bo chociaż nie słucham na co dzień AB6IX, ten kawałek bardzo mi przypadł do gustu i jestem ciekawa czy wkomponują więcej takiego stylu.

29. CLC - Helicopter
I ponownie kończymy piosenką, którą zaczęłam słuchać 1. stycznia, ale jako, że wyszła w zeszłym roku dołącza do tej listy i ubolewam, że los CLC stoi pod znakiem zapytania, bo ta piosenka jest świetna.

Koniec! Mam nadzieję, że w momencie, gdy kończę pisać tę listę nie przesadziłam z ilością kawałków, ale naprawdę starałam się ograniczać i coś czuję, że są piosenki, o których zapomniałam XD

Ciao! ~ Lena

Dzisiejszym utworem posta jest... Star Loony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz