wtorek, 29 października 2019

TXT i okultyzm?! [MUZYKA]

 

Hej, hej! Dzisiaj przychodzę do Was z pewnym tematem, który może wyglądać dość podejrzanie, ale mnie (i nie tylko mnie) doprowadził do śmiechu. Pisząc posta o pentagramach, który opublikuję w Halloween trafiłam na artykuł The Viligant Citizen: The Occult Meaning of "Crown" by TXT, the new K-POP Supergroup opublikowany w moje urodziny (przypadek? nie sądzę) i prawdę mówiąc rozwalił mnie na łopatki. I jako, że Halloween już pojutrze doszłam do wniosku, że dzisiaj będzie idealny dzień na opublikowanie tego posta, gdyż w czwartek będę mówić o pentagramach, a w piątek o netflixowej Sabrinie, więc tegoroczny motyw przewodni na Halloween to ewidentnie symbolika i o co z nią chodzi.

O czym jest ten artykuł?
Cóż, w dużym skrócie o tym, że TXT jest satanistyczne. Ale może po kolei. Już sam tytuł mnie bawi, bo nazwanie TXT "Supergroup" to nieco przesada biorąc pod uwagę, że są dopiero rookies i zaczynają się rozwijać jako grupa, a artykuł został opublikowany 2 tygodnie po debiucie TXT. Autor tego artykułu już we wstępie mówi, że TXT należy do "okultystycznej elity" (czymkolwiek to jest XD), więc od razu wiadomo, że będzie zabawnie. Następnie pisze o BTS i debiucie TXT i w końcu się zaczyna o symbolice. I śmieszy mnie to jak ludzie się doszukują symboliki Szatana czy nie wiadomo kogo tam, gdzie ewidentnie jej nie ma. Później w tekście jest zwrócona uwaga na fakt, że TXT nie napisali sami tej piosenki, przytaczając słowa Beomgyu, że niestety nie mogli wziąć udziału w pisaniu tekstu do Crown i zostało to podane jako dowód, że są pod władaniem "elity". I nie żebym się chciała przemądrzać, ale myślę, że BigHit uznało, że lepiej będzie jeśli wykorzystają tekst napisany przez ludzi bardziej doświadczonych i może im się po prostu bardziej podobał, nie mam pojęcia, ale wiem jedno. Nie chodzi o to, że TXT są w jakimś kulcie czy czymś, tylko nie dano im napisać słów, co się zdarza bardzo często w przypadku grup k-popowych, więc nic nowego,

O co chodzi z tymi symbolami?
Pierwszy symbol, o którym jest mowa, to zasłonięcie oka i autor artykułu twierdzi, że to jest symbol bycia pod kontrolą "elity". Po pierwsze: co? Po drugie: zasłonięcie czymś oka wygląda cool i tajemniczo. To wybór stylistyczny, nie jakieś przyznawanie się do należenia do Iluminatów czy kogoś. Jeśli chodzi o to drugie zdjęcie z dwójką członków (wybaczcie, ale nie rozróżniam członków TXT) to jest to "signature pose" Taehyunga z BTS, bo wygląda jak litera V, a jego pseudonim sceniczny to V, a jako, że TXT jest z tej samej wytwórni co BTS, to pewnie chcieli użyć "jego pozę", bo wygląda fajnie (i gdybym nie nosiła okularów, to też bym ją wykorzystywała):

TXT

V

Kolejnym symbolem, jaki został wzięty pod lupę była korona i rogi. I tutaj muszę przyznać, że wyrastające rogi mogą zostać uznane za satanistyczne, ale trochę o to chodzi w tej piosence. Jest to historia chłopaka, który budzi się pewnego dnia z rogami na głowie i wszyscy zaczynają go postrzegać jako potwora wyłącznie na podstawie tych rogów, więc chłopak zaczyna wątpić w siebie i w to kim jest. Wtedy poznaje chłopaka ze skrzydłami (analogia do motywy skrzydeł wykorzystanego przez BTS) i dociera do niego, że to, że wygląda inaczej nie oznacza, iż ma się tego wstydzić i jego inność (rogi) staje się jego dumą (koroną), że nie musi żyć w samotności i może kochać siebie za to kim jest. To piosenka o akceptacji, nie jakieś satanistyczne wyznanie. Tekst został w tym artykule wyjęty z kontekstu i błędnie powiązany z satanizmem i czarną magią zamiast z magią przyjaźni i dojrzewaniem. 

Następnie autor artykułu przywołał pentagramy na poparcie swojej tezy i nazwał jej odwróconymi pentagramami, które są zwykle łączone z satanizmem, tyle że te pentagramy nie są odwrócone, tylko przekrzywione. Skąd ta pewność? Po pierwsze, kiedy na scenie są gwizdy również są przekrzywione i pentagramy się ruszają, przez co łatwo wyłapać ujęcie w którym są odpowiednio przekrzywione, że można to na siłę podciągnąć pod odwrócony pentagram.  

Komentarze
Jeśli myślicie, że piszę tego posta tylko dlatego, że jakiś portal, o którym nigdy nie słyszałam twierdzi, że Crown jest satanistyczne, to nie do końca. Po samym przeczytaniu artykułu nie pomyślałam nawet o pisaniu posta. Nie. Tym, co mnie skusiło były komentarze, bo to złoto. Jeśli chcecie się pośmiać, to zdecydowanie je polecam, ponieważ dawno nie widziałam ludzi tak dziwnych. Przykładowo taki komentarz: "Their name “TXT” stands for – Tomorrow X Together. What a strange name, could it possibly mean – Tomorrow seX Together?" Ciekawe, że wszyscy fani mówią, że członkowie są niepełnoletni, więc to nieodpowiednie, żeby przydawać erotyzmu (tak słownik przetłumaczył sexualise, więc tak zostawiam) nastolatkom, a tu mamy kogoś, kto właśnie to zrobił i nie widzi w tym nic złego? Nieco hipokryzja, że zarzucają zespołowi promowanie satanizmu, a tymczasem sami nie traktują innych z szacunkiem. Plus, gdy ktoś w komentarzu próbuje udowodnić im, że nie mają racji, jest atakowany. Bardzo podoba mi się jeden z niewielu sensownych komentarzy: "ok i think we know our fandom name! It’s satanists yall", bo tylko humor może pomóc w walce z głupotą.


Także podsumowując stream Crown, bo to jedno z najładniejszych MV jakie widziałam i wiem, że to osobista kwestia i wielu osobom się nie podobało przez nadmiar efektów specjalnych, ale ja uwielbiam takie delikatne efekty specjalne, więc moim zdaniem jest cudowne. Tak swoją drogą chłopaki mieli ostatnio comeback z Dream Chapter: Magic i jestem ciekawa czy tym razem ta strona coś napisze XD

Ciao ~ Lena

Dzisiejszym utworem posta jest... Run Away TXT.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz